Zyzz - cała prawda o jego śmierci. Znaleziono go martwego w brudnej saunie w Bangkoku. Wykitował samotnie, przerażony, w straszliwej agonii. W życiu nie osiągnął nic poza drobnym rozgłosem na kilku forach internetowych, gdzie stał się jedynie kolejnym memem, o którym niedługo wszyscy zapomną. Zapłacił ostateczną cenę za swoją

~mlm-owiec Ponadto bzdura totalna to co piszesz o tym ze liderzy od Dextera mowia ze bez systemu Amwaya nie zrobisz,Bardzo przepraszam, ale w swoim zacietrzewieniu - zrozumiałym ze względu na ładunek bzdur wypisywanych na tym i innych forach - wprowadzasz jednak ludzi w błąd. Otóż z analizy biznesu AMWAY widać wyraźnie, że bez systemu edukacji NIE DA się zbudować dużego biznesu i nie dlatego, że ktoś chce komuś wcisnąć jakieś książki, tylko dlatego, że tak jest. Czy jesteś w stanie osobiście edukować 10 osób? Na pewno. A 50? No, może i tak. A co wtedy, gdy masz takich osób 100, 200, 500 w grupie, w dodatku jedna jest z Warszawy, druga z Radomia, trzecia z Poznania a czwarta z Pragi - bo to biznes międzynarodowy? Niewykonalne. I tu wkracza system, bo uczy ludzi z grupy ZA NAS. Ludzie, którzy odrzucali system, po jakimś czasie doświadczali zjawiska rozpadu grupy i albo pokornieli i zaczynali z niego korzystać, albo ciężko się obrażali na biznes, twierdząc, że "AMWAY ich oszukał".
ŻYCIE W AUSTRALII - PRAWDA O ŻYCIU W AUSTRALIIAUSTRALIA TO NIE RAJCZY WARTO EMIGROWAĆ DO AUSTRALII?Chcieliście kiedyś rzucić wszystko i wyjechać do Australii
„ Każdy wywiad to spotkanie z żywym człowiekiem,jego emocjami, przekonaniami, jego mikrokosmosem.”Aneta PondoAneta Pondo, redaktor naczelna czasopisma „Miasto Kobiet” przeprowadziła niezwykle szczerą rozmowę z Iloną Felicjańską. Rozmowy trwały niemal sto dni; toczyły się w różnych miejscach i zakątkach Polski. Efektem tych zwierzeń jest książka „Cała prawda o...”.Ilona Felicjańska to kobieta działająca zawodowo na wielu płaszczyznach. W 1993 roku zdobyła tytuł II Wicemiss Polski, co otworzyło jej wiele drzwi w tak zwanym „show business’ie”. Dzięki temu konkursowi została zauważona przez ludzi ze świata modelingu. Bardzo szybko stała się jedną z najsławniejszych polskich modelek. Wkrótce została zauważona także przez osobowości telewizyjne, co zaowocowało propozycją prowadzenia wraz z Mariuszem Szczygłem talk-show „Na każdy temat”. Kiedy przyszła pora na ustatkowanie się i założenie rodziny, pani Ilona zwolniła nieco tempo poświęcając swoją uwagę dzieciom oraz fundacji „Niezapominajka”, której była prezesem. Można by rzec, że Ilona Felicjańska żyła, jak w bajce: kochający mąż, dzieci i własna fundacja, dzięki której pani Ilona nie tylko spełniała się zawodowo, ale przede wszystkim pomagała innym ludziom. Wszystko przekreślił wypadek, który diametralnie zmienił życie kobiety. „Cała prawda o...” to bardzo osobiste, zaskakująco intymne wyznania. Ilona Felicjańska otwarcie mówi o sprawach dla niej najtrudniejszych. Ta książka to powrót do przeszłości; pani Felicjańska dzieli się z czytelnikami najważniejszymi momentami z jej życia. To historia dziewczyny z małego miasteczka, która dzięki ciężkiej pracy, wsparciu matki i wierze w swoje marzenia osiągnęła sukces; to także historia o tym, że można, nawet po najboleśniejszym upadku zacząć wszystko od nowa, trzeba tylko odnaleźć w sobie siłę. Czytelnik poznaje także show business oraz świat mody „od kuchni”. Gdzie zamiast wystawnego, opływającego w luksusy życia potencjalne „gwiazdy” czeka ciężka praca, po dwanaście godzin dziennie. Egzystencja w tym świecie nie jest łatwa, popularność, bowiem ma swoje dobre i złe strony. Bycie osobą publiczną wiąże się nie tylko z wystawnym życiem i przywilejami, ale także z brakiem prywatności oraz nieustanną presją otoczenia. „Cała prawda o...” to książka odważna, która dla niektórych może być kontrowersyjna ze względu na bardzo osobiste tematy poruszane przez Ilonę Felicjańską. Ciężko jest mi ocenić tę publikację, gdyż niezmiernie trudno jest ocenić czyjeś życiowe wybory. Historia pani Ilony to dowód na to, że nigdy nie jest za późno, aby zacząć naprawiać swoje błędy i właśnie ze względu na to warto zapoznać się z tym wywiadem.

Stewardesy. Cała prawda o lataniu. Krzysztof Pyzia. Książka z kategorii Literatura faktu w cenie 28.32 zł. Prezent do każdego zamówienia. Zamów z dostawą już od 9.90.

Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 12:55:32 Hej Byłam wczoraj na spotkaniu Amway'u. Po 30 minutach słuchania miałam ochotę stamtąd wyjść bądź wstać i ich wszystkich wyśmiać. Wyglądało to co najmniej jak spotkanie sekty. Pan który prowadził ten open cały czas operował zwrotami typu : Ty, Dla Ciebie, Zysk, Dużo pracy, Twój zysk jest dla nas najważniejszy etc... Zaprosił mnie na to kolega, który powiedział mi tylko że są do zarobienia pieniądze w sumie łatwy sposób. Jego zaś wciągną w to inny kolega. Amway ma nawet swój secjalny system zapraszania i mój kolega zaprosił mnie dokładnie w taki sam sposób (zarzekając się że on nie jest taki jak oni). Ogólnie w Amwayu chodzi o to, że kupujesz od nich produkty (najczęściej codziennego użytku) i zbierasz punkty po czym oni zwracają ci część kasy. Jest to dla mnie trudne do wytłumaczenia dlatego załączam kilka linków. Proszę o waszą opinię na ten temat. Pozdrawiam! Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 12:58:14 kurcze, mniej wiecej jestem w temacie bo moja ciotka wlasnie w to sie wpakowuje wiec jesli macie doswiadczenia w tym temacie to piszcie, moze jeszcze zdaze ja wyciagnac Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:00:15 kiedyś miałam parę produktów tej firmy od znajomej i sobie chwaliłam.... tak jest raczej na wszystkich spotkaniach tego typu gdzie chcą coś na siłę wetknąć... garnki, kołdry, inne pierdy... mają taki marketing aby jak najwięcej towaru sprzedać.... jedni się dają urobić inni nie.... Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:00:26 rób to póki możesz. Jak jechałam tam wczoraj autem to nic nie mogłam wydusić z tych osób mówili tylko że dowiem się wszystkiego po spotkaniu, a kiedy wracaliśmy ze spotkana do domu przez całą godzinę słuchaliśmy seminarium... To była masakra. Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:06:27 moja teściowa była w Amway parę lat, to faktycznie jest podejrzana organizacja, dziwne zasady tam panują, podejście do wielu spraw...ciężko to wytłumaczyć, ale jak się poznaje człowieka, który się tym zajmuje, to od razu widać, że coś z nim jest "nie tak". Natomiast co do samych produktów, to są dość drogie, ale baaardzo wydajne i naprawdę skuteczne Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:08:22 jeszcze jeden link. Słyszycie te wszystkie zwroty? Przecież to jest czyste pranie mózgu. Dokładnie jak w telezakupach Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:12:28 ja tam tego za zadna sekte nie uwazam.. avon i oriflame czy jakies spotkania odnosnie poscieli czy zdzialajacych cuda kosmodiskow tez mozna w takim razie przydzielic do sekty.. mowia ze to zysk bo chca zachecic i wiecej ludzi chca przyciagnac.. chwyt marketingowy . Jak sie slyszy 'zysk' 'latwa kasa' etc to od razu zarowka sie zapala w glowie - bo przeciez mozna dorobic , zarobic , lub sie calkowicie poswiecic.. nie wiem takie jest moje zdanie a co do produktow to dobre pare lat temu zakupilam conieco i nei narzekalam Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:15:20 moi rodzice byli w tej 'firmie' jak miałam z 10 lat, a było to już dawno... Pamiętam, że u nas w domu i w domu znajomych moich rodziców były całe te 'spotkania'. Przychodziło mnóstwo ludzi, coś tam bazgrali na tablicach. Rodzice dostawali jakieś odznaczenia :/, wszyscy grali o jakąś wycieczkę na Karaiby :/ Kosmetyki te nie były najgorsze ani też żadna rewelacja. Pamiętam jak jednego razu jakieś 2 kobiety obkleiły nam wszystkie kosmetyki, wszystkie artykuły chemiczne, które nie byly z amway jakimiś żółtymi naklejkami z czaszkami!!! Rodzice oprzytomnieli i z tą firmą nie mają już nic wspólnego. Ja mam jeszcze inne pytanie, czy na podobnej zasadzie nie działa firma produkująca Alveo? Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:18:14 moja mama w tym była dobrych pare lat temu, nie pamietam dokładnie czy sie tym zajmowała czy nie, ale wiem, ze jej znajoma chodziła, robila u nas w domu i u rodziny pokazy itp. Sądze, ze nie jest to niebezpieczne ale jeśli miałabym coś polecić, to olej biznes;p jak w to wejdziesz, bedą do Ciebie wydzwaniać, proponować i generalnie meczyc. Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:19:01 Cytatbibelotka ja tam tego za zadna sekte nie uwazam.. avon i oriflame czy jakies spotkania odnosnie poscieli czy zdzialajacych cuda kosmodiskow tez mozna w takim razie przydzielic do sekty.. Tak ale co do Oriflame czy Avonu nie musisz wkładać do tego całego swojego życia oraz nie musisz go zmieniać. Oni nie wpajają ci że codziennie musisz słuchać kaset czy czytać książek. Nie mówią Ci że jesteś pro-sumentem i nie rysują tabelek jak to łatwo zarobić. Wg. Amway'u 4 osobowa rodzina wydaje miesięcznie na same środki czystości 500 zł (!) co jest wierutnym kłamstwem bo sama jestem z takiej rodziny i jakoś tyle nie wydajemy na same środki czystości. Amway pomaga Ci to niby zmienić ale tak czy siak ich produkty nie są jeszcze dobrze znane na rynku polskim i jak zwykły kowalski ma do wyboru proszek Ariel a proszek jakiś angielski to logiczne że wybierze ten pierwszy. Wg, tej całej korporacji internet jest przyszłością ( i z tym się zgodzę) ale nie do tego stopnia żeby teraz w dzisiejszych czasach zamawiać jajka przez internet, czy robić całe zakupy domowe przez internet. Zwykły dyskont ma takie same ceny ba nawet niekiedy tańsze i o wiele większy wybór. Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:26:22 oo właśnie też mi się przypomniało. Mieliśmy masę kaset do słuchania i książki jedna to napewno 'Jak zyska przyjaciół i zjedna sobie ludzi' a druga też coś w tym stylu. Dokładnie Avon czy oriflame nie każe czyta jakiś durnych książek czy słuchac kaset i na siłę werbowac ludzi. Pamietam jak na tych tablicach rysowali cos w stylu drzew genealogicznych :/ Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:30:32 I skoro te produkty takie swietne, to dlaczego moi rodzice byli w tej firmie jakies 15 lat temu do tej pory malo kto i nich slyszal? Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:35:21 tak, to prawda, Amway jest uważany za SEKTE EKONOMICZNĄ. Najbardziej charakterystyczna w ich działaniu jest psychomanipulacja. (Wszystko jest robione dla produktu, który jest jedyny i najlepszy.) Jakieś artykuły na ten temat powinny być na portalu; A jeśli chodzi o produkty to fakt że są naprawde wydajne, ale też koszmarnie drogie. Aby kożystać musisz co rok płacić około 100 zł. Policz czy to się opłaca... NIe należy porównywać Amway z Oriflame i Avon, ponieważ firmy te działają w zupełnie inny sposób. Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:35:25 amway jest podejrzewany o sekciarstwo , jesli ktokolwiek narzuca nam zmiane toku naszego myslenia poprzez , lektory , filmy i spotkania to ja to uwazam za niebezpieczne w Oriflame czy Avonie nikt ci niczego nie narzuca sam jestes sobie zeglarzem . Amway-sekta? 07 kwi 2009 - 13:37:38 Kiedys kupilam z tej firmy torbe z kosmetykami okolo 10-11 lat temu,potem nie wiem jak to sie stalo,pojechalam na "szkolenie " z tej firmy do Olsztyna,3 dniowe i wspominam to bardzo fajnie,poniewaz bardziej interesowalo mnie zwiedzanie miasta noca niz te cale ich szkolenie. Po 3 dniach dostalam dyplom i na tym koniec. Wiec ja niemoge nic zlego powiedziec. Pozdrawiam

Wszystkie materiały nie zostały stworzone w celu obrazy czyichkolwiek uczuć i wartości. Nie mają również na celu podważania dorobku naukowego ludzkości. Stanowią one tylko porównanie „Nie ma znaczenia, ile masz lat, czym się zajmujesz, ile zarabiasz – i tak możesz wylądować na dnie”.„Cała prawda o...” to książka, w której Ilona Felicjańska ukazuje wszystkie swoje oblicza. Zdejmuje po kolei różne maski, by pokazać Czytelnikowi swoją prawdziwą twarz bez wykreowanego przez media wizerunku. Staje się dla odbiorcy już nie tylko modelką znaną z kolorowych gazet, ale również matką, żoną, kochanką, osobą uzależnioną, która wydawać by się mogło wreszcie odnalazła swoją drogę i nareszcie stała się pewną siebie, szczęśliwą Felicjańska to kobieta, która wychowywała się bez ojca, czym tłumaczy późniejsze związki z dużo starszymi mężczyznami. W 1993 roku otrzymała tytuł II wicemiss Polonia, mimo, że jak zapewnia była dziewczyną zakompleksioną z zachwianym poczuciem własnej wartości. Chodziła w pokazach Calvina Kleina, Pierrea Cardina, Teresy Rosati, Macieja Zienia, czy też modowego duetu Paprocki&Brzozowski. Modelka, mimo wady wymowy, pracowała przez kilka lat w telewizyjnym programie „Na każdy temat”, w którym jak sama podkreśla nie mogła rozwinąć skrzydeł, bo stanowiła tylko i wyłącznie atrakcyjny dodatek. Wyszła za mąż za bogatego mężczyznę, którego wydawało jej się, że kochała, ale z którym relacja była dość specyficzna – bez rozmów, wspólnych rozważań, planów. Myślała, że złapała Pana Boga za nogi, że uda jej się z dziewczyny z biednego domu, stać kimś innym, być może lepszym, z większymi perspektywami. Następnie przez alkohol, stała się niestabilną emocjonalnie matką. Przez wiele lat modelka prowadziła również fundację „Niezapominajka”, która pomogła wielu ciężko chorym dzieciom. Oprócz tego jest osobą uzależnioną, którą alkohol i sytuacja życiowa doprowadziła do próby książce Felicjańska zapewnia, że zawsze żyła problemami innych i nigdy nie umiała dzielić się, opowiadać o własnych. Nadszedł jednak moment, w którym modelka musiała przewartościować swoje życie i na nowo wszystko poukładać. Zdecydować, co jest ważne, co najważniejsze, a co powinno być tylko sprawą drugorzędną. O wypadku samochodowym, który spowodowała Felicjańska pod wpływem alkoholu słyszał chyba każdy. Wielu ludzi oceniło tę kobietę i przekreśliło ją raz na zawsze. Ilona Felicjańska w książce opowiada o znanych z show biznesu ludziach, którzy po wypadku odwrócili się od niej, którzy nie chcieli się z nią publicznie pokazywać, bo twierdzili, że może to zaszkodzić ich wizerunkowi. W jej przypadku powiedzenie „prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie” stało się wyjątkowo trafne. Felicjańska w książce charakteryzuje show biznes. Związek z mediami nazywa toksycznym, bo mogą pomóc się wypromować, ale również zniszczyć nieprawdziwymi Felicjańska popełniła wiele błędów. Jednym z najpoważniejszych było prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, ale również później nie udało jej się uniknąć upadków. Zaczęła zajmować się zbyt wieloma rzeczami naraz i nie doprowadzać ich do końca np. otwierała klinikę odwykową i sklep z perłami. Modelka opowiada również o mechanizmach, które kierowały nią jako osobą uzależnioną. Alkohol, do którego napisała kiedyś list zaczynający się od słów „Drogi Przyjacielu”, kierował nią. Problemy i smutki topiła w nim. Gdy nie miała się komu wygadać – on zawsze czekał. Czekał i przyciągał wołając, by raz jeszcze się mu zwierzyła. Najtrudniejsze w terapii jest, jak twierdzi modelka, przyznanie się przed samym sobą, że ma się problem i potrzebuje się pomocy. Felicjańska opowiada o tym, jak wiele razy trzeba upaść, jak wiele razy trzeba zaczynać od nowa, by w końcu się udało wygrać z nałogiem, by w końcu stabilnie stanąć na nogach i nie poruszać się chwiejnym krokiem.„Cała prawda o...” to książka napisana w formie wywiadu rzeki. Pytania zadawała dziennikarka, redaktor naczelna pisma „Miasto Kobiet” – Aneta Pondo. Książka została podzielona na wiele rozdziałów. W każdym z nich kobiety rozmawiają o poszczególnych etapach i decyzjach w życiu modelki. Mimo, że „Cała prawda o...” porusza trudne tematy z życia Felicjańskiej to pozycja, którą czyta się niezwykle szybko. Napisana jest prostym językiem, który ułatwia lekturę. Jak już wspomniałam Ilona Felicjańska prowadziła fundację „Niezapominajka”, co do której pozostały zarzuty o niezłożony bilans roczny i obawy wielu osób, które wpłacały pieniądze na fundację, czy na pewno trafiły one do potrzebujących. Modelka twierdzi również, że nie pamięta jakiej wysokości są jej długi. Wyraźnie we fragmentach związanych z pieniędzmi nabiera wody w usta. Mówi, że nie ma pieniędzy na zaległe bilanse, że składając je musiałaby zapłacić urzędowi skarbowemu 600 złotych, a ich po prostu nie ma. Z drugiej strony w późniejszym fragmencie książki, gdy opowiada o swoim stylu wspomina o zabiegach, które wykonuje. Miała wstrzyknięty kwas hialuronowy w bruzdy koło ust, laserowo usuwała przebarwienia na twarzy, zrobiła również kriolipolizę (zamrożenie komórek tłuszczowych), oraz regularnie poddaje się botoksowi. Dość złożona pielęgnacja własnego ciała i rzekomy brak pieniędzy na pokrycie zaległości z pracy fundacji jest dość Felicjańska zapewnia, że zawiodła się na religii. Uważa, że powinno się żyć przede wszystkim z myślą o sobie, a nie z przekonaniem, że trzeba nadstawiać drugi policzek. Trudno mi się z tym zgodzić. Bycie egoistą nie jest zaletą. Wyobraźmy sobie tylko, jak przerażająco wyglądałby świat, społeczeństwa, gdyby każdy myślał tylko o sobie. Troska o drugiego człowieka powinna cieszyć i dawać siłę, a nie być źródłem wydaje mi się, że Felicjańską po przejściach cechuje pycha. Uważa, że wszyscy powinni ją podziwiać i szanować za to, że udało jej się wyjść z nałogu. To prawda, ale nie przesadzajmy. Udało jej się przejść długą drogę z wieloma zakrętami, ale nie możemy zapominać o tym, co się wcześniej stało. Wypadek samochodowy mógł się przecież skończyć w zupełnie inny sposób – dużo gorszy. To naprawdę nieodpowiedzialne wsiadać za kierownicę „pod wpływem” i nic tego nie tłumaczy. Ilona Felicjańska miała szczęście w nieszczęściu, że nikomu nie wyrządziła wtedy krzywdy. Uważam, że osoby uzależnione, którym udaje się stanąć na nogi powinny iść przez życie wyprostowane, ale nie zadzierać nosa, nie wyolbrzymiać swoich dokonań i nie mieć wiecznych pretensji do ludzi, za to jak je postrzegają. Ilona Felicjańska popełniła błąd, który ludzie zapamiętali. Powinna się z tym pogodzić.„Cała prawda o...” to książka, którą trudno mi ocenić, bo jest to opowieść o prawdziwym życiu niepozbawionym porażek, upadków. Z wieloma stanowiskami Ilony Felicjańskiej się nie zgadzam, wielu nie mogę zrozumieć, zaakceptować, ale jedno jest pewne – modelka daje przykład, że osoba uzależniona może wyjść z nałogu i że nawet po bolesnym upadku można powstać, odnaleźć sens i docenić to, co się 3/ znajduje się także na moim blogu: 📪 ZASUBSKRYBUJ mój kanał: https://bit.ly/2USUUw6Kod Na 10% - http://bit.ly/3bUoTcX#perfumy #perfumylane #PanAnonim ZNAJDZIESZ MNIE TUTAJ : Blog 👨🏼‍💻
Dziś mija 19 dzień wojny na Ukrainie. Na rozkaz chorego człowieka rosyjskie wojsko brutalnie napadło swoich sąsiadów i morduje ludzi. Na takie bestialstwo szybko zareagowała branża direct selling & network marketing o czym cały czas, na bieżąco staramy się informować. Dla firm i dystrybucji szacunek! źródło: Pixabay Pisaliśmy już o akcjach pomocowych firm Raypath International i PM-International. Dziś donosimy o kolejnych pomysłach spółek Nu Skin, Oriflame, Amway, Young Living i 4Life… Bo biznes MLM nie pozostaje obojętny na bestialstwo, które dzieje się za naszą wschodnią granicą. Chwała. Szereg firm zajmujących się sprzedażą bezpośrednią i marketingiem sieciowym (DS/MLM) opublikowało w tym tygodniu oświadczenia, w których zapowiedziały swoje wysiłki na rzecz pomocy mieszkańcom Ukrainy, a także mocne deklaracje potępiające działania Rosji i Putina. O akcji PM-International pisaliśmy kilka dni temu w tym miejscu, natomiast o pomyśle Raypath tutaj. Tymczasem również poruszająca się w systemie network marketing spółka 4Life nadal wspiera Dom Dziecka na Ukrainie, wyspecjalizowaną instytucję w Bojarce, w której mieszka ponad 100 dzieci, z którą firma współpracuje od ponad dekady. Obecnie ukraińscy liderzy 4Life – Irina Bolshakova, Grigoriy Kravchenko i inni dystrybutorzy ukrywają się wraz z dziećmi w piwnicy instytucji, aby pomóc im przetrwać i zachować bezpieczeństwo podczas nalotów. Zespół wykonawczy firmy twierdzi, że jest w stałym kontakcie z ukraińskimi przyjaciółmi i partnerami biznesowymi i opracowuje strategie zapewniania stałego wsparcia cierpiącym na Ukrainie. Firma Young Living określiła całą sytuację jako „koszmar dla mieszkańców Ukrainy i ludzi na całym świecie miłujących pokój” i oświadczyła, że jednoznacznie opowiada się za Ukrainą i potępia wojnę. Spółka szczegółowo opisała, w jaki sposób zapewnia ulgę, w tym zaliczki na pensje dla pracowników i prowizje na poziomie przedwojennym dla partnerów marki na Ukrainie; dostawy pakietów opieki; transport dla pracowników i ich rodzin dążących do ewakuacji z Ukrainy oraz zapewnienie podstawowych środków higienicznych dla ludzi napływających do sąsiednich krajów. Fundacja Young Living współpracuje również z Asociatia Casa Share i British Ukraine Aid, aby wesprzeć przesiedlone rodziny i rozdysponować darowizny w wysokości do 100 000 USD. Koncern Amway stwierdził, że jego priorytetem jest bezpieczeństwo wszystkich pracowników i dystrybutorów tego biznesu MLM na Ukrainie. Zespoły na całym świecie zebrały darowizny w postaci materiałów i pieniędzy na rzecz Global Impact’s Ukraine Relief Fund, UNICEF, szpitali i ukraińskich schronisk, a także bezpośrednie darowizny na rzecz pracowników, którzy rozpaczliwie potrzebują bezpiecznej ewakuacji i artykułów pierwszej potrzeby. Światowa siedziba firmy z siedzibą w USA, a także inne rynki Amway, będą łączyć i dostarczać wszystkie darowizny bez jakichkolwiek ograniczeń. Oriflame opublikowało notatkę stwierdzającą, że „jej głównym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa osobistego i wszelkiego możliwego wsparcia pracownikom i ich rodzinom, a także pomoc partnerom marki i ludziom na Ukrainie”. Wszelkie operacje Oriflame na Ukrainie zostały zamknięte, aby zapewnić bezpieczeństwo 115 zatrudnionym tam pracownikom firmy i ze skutkiem natychmiastowym spółka zaprzestała produkcji w Rosji oraz eksportu produktów z tego kraju. Oriflame zdecydowało się utrzymać swoją działalność w zakresie sprzedaży społecznościowej w Rosji, aby wspierać dystrybutorów, dla których Oriflame jest jedynym źródłem dochodu, ale spodziewa się zakłóceń w łańcuchu dostaw. Firma Nu Skin określiła tragedię na Ukrainie jako „niszczącą” i ogłosiła zawieszenie działalności biznesowej na terenie Rosji ze skutkiem natychmiastowym. „Drogie, cenione elity klubowe i niebieskie diamenty, żal mi patrzeć, jak ostatnie tragiczne wydarzenia rozgrywają się w Rosji i na Ukrainie. Martwimy się o dobre samopoczucie każdej z naszych rodzin Nu Skin zaangażowanych w konflikt, gdy poruszają się w tej niepewnej i trudnej sytuacji. Ze względu na przeszkody operacyjne i trudności, jakie to stwarza, zawieszamy wszystkie operacje biznesowe w Rosji. Mamy szczerą nadzieję, że nasza rodzina Nu Skin pozostanie zdrowa i bezpieczna, a my znajdziemy drogę w tej trudnej sytuacji. Z niecierpliwością czekamy na szybkie i pokojowe rozwiązanie tego konfliktu” – napisał Ryan Napierski, prezes i dyrektor generalny w Nu Skin.
. 58 296 58 636 347 283 300 18

cała prawda o amway