wczoraj mialam ankiete za 5zl ktora mi weszla!!! bo mialam juz kilka za 5zl ale wywalalo mnie jak wchodzilam🥴 wiec mam juz ponad 8zl . 23 Apr 2023 08:55:49 News Kiedy byłem młodszy pieniądze nigdy nie były problemem, ale to tylko, dlatego, że nie musiałem martwić się o swój portfel 🙂 Będąc studentem nie jeden z Was zapewne zastanawia się jak to zrobić, aby wystarczyło $$$ na kolejne imprezki, ale przy tym nie obciążyć budżetu na żarcie 🙂 Samą „dziodzią” człowiek nie wyżyje 🙂 i czasami do gęby trzeba coś włożyć 🙂 Filmik jaki znalazłem w sieci pokazuje jak przeżyć dziennie za 5 zł 🙂 Mając 3 kaloryczne posiłki! Zachęcam do obejrzenia tych ziomali. Można wyżyć całkowicie za darmo – udawane zakupy w Lidlu lub Kerfurze 🙂 Cheerios, @Czesio69 Twit Twit:) Źródło: youtub 5 sposobów na…

Z początkiem każdego roku w wielu krajach zostaje zaktualizowana wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę. Jednak koncept płacy minimalnej nie jest wszechobecny: nie znajdziemy ustawowej dolnej granicy płac w krajach skandynawskich, we Włoszech, w Szwajcarii czy w Singapurze. Polska należy do grona państw, które nie ratyfikowały konwencji ONZ dotyczącej wprowadzenia pensji

Piotr Ikonowicz: Jak przeżyć za 645 zł? Zaprosiła nas pani Zuzanna. Spotkaliśmy się w parku, który otacza nowo wybudowany pałac przez miejscowego krezusa, radnego z…. lewicy. Dziesięć osób, które łączy jedno. Niski dochód. Kilkoro z nich utrzymuje się z zasiłku stałego z powodu trwałej niezdolności do pracy, 645 zł. Są jednak i tacy, którzy pobierają zasiłek w kwocie 350 zł. Pani Zuzanna twierdzi, że 350 zł to powinien być jakiś dodatek, ale nie jedyny dochód i pyta pracownicę pomocy społecznej gdzie jest instrukcja obsługi tego zasiłku, która wyjaśniałaby jak za taką kwotę przeżyć miesiąc? Z kolei pan Robert, który włożył wiele wysiłku, aby nas tu wszystkich zgromadzić, jest ławnikiem. Zdarzało się, że na jednym posiedzeniu w sądzie rodzinnym rozpatrywano nawet 11 spraw. Za tę czynność otrzymuje skromną dietę w wysokości 500 zł. W związku z tym pomoc społeczna odejmuje tę kwotę od zasiłku stałego 645 zł i wypłaca tylko 145 zł. Dlaczego wypracował emerytury? Bo to jest Włocławek tu szczególnie ciężko o zatrudnienie i przez 18 lata był zarejestrowany jako bezrobotny. I mimo, że dawno już osiągnął wiek emerytalny musi żyć za kwotę, za którą nie sposób przeżyć. W rozmowie bierze udział młode małżeństwo, które zajmuje się „Szlachetną Paczką”. Ci „dobroczyńcy” mają wiele uwag, na temat ludzi, którzy żyją dostatnio z zasiłków bo nie chce im się pracować. Ścieramy się. Na spotkaniu jest grupa osób, które ledwo wiążą koniec z końcem, choć większość życia uczciwie przepracowali. Póki była praca. Teraz kwitując głodowe zasiłki muszą podpisywać zobowiązania, że nie będą dorabiać. Nie chcą by ich dalej obrażać. „Dobroczyńcy” wściekli odchodzą. Dowiadujemy się jeszcze, że we Włocławku szykuje się ponad 800 eksmisji na bruk, ale lista „ofiar” jest utajniona. Z pomocy społecznej korzysta 4 600 osób. Wśród nich obecni zrobią kwerendę. Chcemy jak najwięcej danych o budżetach domowych, długach, strategii przetrwania za te marne grosze. Powstanie tu nasza filia. Będzie biuro. Jest zapał. Miejscowa pomoc społeczna zapewnia obiady. Podobno są średnio jadalne. Ale za rezygnację z posiłków, które mają wartość 240 zł miesięcznie wypłaca się ekwiwalent w wysokości zaledwie 60 zł. Pada pomysł stworzenia konkurencyjnej jadłodajni we współpracy z rolnikami. Spędziliśmy kilka godzin w towarzystwie najbiedniejszych z biednych. Nikt z nich nie popełnił żadnego błędu językowego. Mówili logicznie i piękną polszczyzną. Ale przede wszystkim mówili sensownie, o swoim położeniu i o wielkiej niesprawiedliwości, która ich spotyka. Następne takie spotkanie w Sierpcu. Piotr Ikonowicz Źródło Opublikowano: 2021-07-05 09:22:48
Ja wole polecic film na yt z kanalu 5sposobow na pt "jak przezyc za 5zl dziennie" Udostępnij ten post. Link to postu Udostępnij na innych stronach. Gość gosc Gość gosc
Widok (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 15:18 mam pytanie, da się przeżyć miesiąc za 1200 zł? mam na mysli tylko samo jedzenie, dwie dorosłe to nie za mało? robie wlasnie budżet i tak sie zastanawiam 2 3 ~kasa (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 15:19 wydaje mi się że na somo jedzenie 1200 zł to sporo 5 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 15:19 hyh,dobre ,za 1200 to robi sie jeszcze oplaty i zyje sie z tego co zostanie:/ 5 1 ~rybalon (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 15:25 noo 1200 na samo dla jedzenie to sporo wiec spokojnie się da :-) 1 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 15:27 Wychodzi 300 zł na tydzień Da sie i za mniej pewnie:) 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 15:47 za 1200 spokojnie....rzeczywiscie niektozy za takie pieniądze oplaca rachunki i jeszcze jedzonko musza kupic .... Zamówienia na kartki i zaproszenia: fmwedding@inte 4 0 ~ktos (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 15:56 Jest ciężko za taką sumkę przeżyć ale dajemy radę we trójkę ja, mąż i dwulatek. Mąż postanowił rzucić palenie alby było tą 100 więcej. 0 0 ~ona (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 16:28 Da się przeżyć.. sprawdzone-jedzenie z Biedronki, Lidla + piersi , kurczak, wędliny z mięsnego. Na obiady makaron, frytki , nawet na owoce starczy i cos słodkiego. 0 0 ~anonim (4 lata temu) 12 stycznia 2018 o 18:02 no opamiętaj się !!! są tacy ludzie 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 17:05 zależy co jesz :) i czy samo jedzenie, czy w tym wieczorne i weekendowe rozluźniacze. 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 17:12 Da się i z wieczornymi rozluźniaczami - ale mam tu na myśli nie clubbing tylko lampkę wina z porcją dobrego serka raz na jakiś czas ;) Jeśli chodzi o budżet to mnie się pieniądze nie trzymają - zawsze przekraczałam limit. Do czasu az przeczytałam świetny artykuł o oszczędzaniu i przestałam płacić kartą. Teraz wypłacam odpowiednią sumą na dany tydzień (miesięczne wydatki trudniej ogarnąć) i trzymam ją w koszyczku na półce - dzięki temu zawsze mam kontrolę na tym, czy wydaliśmy za dużo czy też udało się oszczędzić na jakieś dodatkowe przyjemności :) No i staram się maksymalnie planować posiłki, tak żeby się nic nie marnowało, bo wcześniej często zapominaliśmy że coś mamy w lodówce i wyrzucaliśmy różne przeterminowane "kwiatki". Teraz bardziej się pilnuję i uruchamiam kuchenną kreatywność ;) 0 0 ~ja 123 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 18:54 pewnie że się da, ja mam na miesiąc 1000 zł dwie dorosłe osoby, troje dzieci w wieku szkolnym i jedno niemowlę, muszę dodać że państwo nie pomaga nam wcale, bo ponoć za dużo zarabiamy hi hi hi, moim zdaniem jesteś w komfortowej sytuacji :-) 1 2 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 18:59 ja jak mój mąż jest w domu na jedzenie wydaję ponad 1000zł na miesiąc... no, ale mój mąż je jak chora krówka :) Jestem Mamą Aniołka [*] + (9tc) - Oleńka... 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 21:27 my też bardzo dużo jemy i co miesiąc wydajemy ok 1100- 1200 zł na jedzenie i chemię. 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 21:29 ja ponad 1000 zl na samo jedzenie...o chemii itp nie wspomnę... masakra... Jestem Mamą Aniołka [*] + (9tc) - Oleńka... 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 21:45 Ja juz bym nie potrafila, ale kiedys za 1200zl jeszcze rachunki oplacalam wszystkie i na imprezy chodzilam. Za to na jedzenie wydawalam z tego jakies 5zl dziennie, serio. A jaka szczupla wtedy bylam ;)) . 1 0 ~kreska (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 21:49 ja myslę, ze dałabym radę. nie jestem w stanie policzyc/oszacowac na chwilę obecną ile wydajemy na jedzenie miesięcznie- ale nie wydaje mi się, ze wiecej niz 200-250 zł tygodniowo. 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 21:51 Boże kreska powiedz mi jak Ty to robisz?? ja jak jadę z moim T na zakupy do Auchan to wydaję 200zł a w wózku nic nie ma, bo oczywiście mój Mąż musi mieć batoniczki, jogurciki i całą masę piersi z kurczaka, które niestety ostatnimi czasy niezle podrożały...do tego hektolitry kawy, mleka i płatków śniadaniowych. "na szczęście" On rzadko bywa w domu :P niech go na statku żywią ;) he he żarcik oczywiście ;) Jestem Mamą Aniołka [*] + (9tc) - Oleńka... 0 1 ~kreska (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 21:59 my zostawiamy przeciętnie w marketach 150-200 zł tygodniowo plus dokupujemy mieso/wedliny/ser na bieżąco. jak to robimy? nie wiem, normalnie :) 1 0 (11 lat temu) 28 sierpnia 2010 o 11:07 Bardzo fajnym sposobem na oszczędzanie (przeczytałam w "Eko-Sztuczkach") jest zrobienie sobie tygodnia bez zakupów. Nie musi być to tydzień, ale chociż 3 dni... Jemy to, co znajdziemy w kuchni :-) Wykorzystujemy zapasy z szafek, zamrażarki, lodówki. Można naprawdę sporo fajnych potraw ugotować, a przynajmniej zużywamy to, co mogłoby się niedługo przeterminować... ;-) 0 0 ~mama (11 lat temu) 28 sierpnia 2010 o 11:59 Jesli ktos nie mialby wyboru to musialby przezyc nawet za 500 zl i koniec! oczywiscie osoby dysponujace wysokimi kwotami powiedza ze nie nie wyobrazaja sobie tego bo przyzwyczaily sie po prostu do wyzszego standartu zycia . Ja wydaje tygodniowo ok 80 zl na jedzenie czasem mniej - jestem obecnie sama z corka i musi nam to wystarczyc i wystarcza Podobnie jak yecath wykorzystuje maxymalnie to co mam w kuchni i lodowce zebyc nic sie nie zmarnowalo , zawsze kupuje wiecej wedliny i miesa wkladam do zamrazalnika , wode, mleko, chleb kupuje na biezaco , chodze na rynek po warzywa i owoce bo tam mozna dostac taniej niz w sklepie a wszytsko jest duzooo lepsze i swieze co najwazniejsze , gotuje przewaznie na dwa dni , raczej proste aczkolwiek smaczne niewyszukane potrawy 1 0 ~megi (11 lat temu) 28 sierpnia 2010 o 12:54 my wydajemy na 2 osoby 250zl na tydzien na jedzenie. w pn wyplacamy 250zl i nie ma mowy ze nam nie starczy do nastepnego pn. raz w miesiacu kupuje chemie w superpharmie. 0 0 ~Olka1987 (11 lat temu) 28 sierpnia 2010 o 15:10 szczerze to marze zeby tyle miec na jedzenie. Jestesmy mlodym malzenstwem z dzieckiem 10msc i maz zarabia 2300 ja aktualnie wysylam cv gdzie sie tylko da a nasze wydatki to 1100 rata za mieszkanie ok 850 zl rachunki bilet msc itp. na jedzenie i zycie zostaje nam ok 350 zl. a teraz maly idzie do żlobka bo udalo nam sie bez kolejki to koszt ok 400 zl msc i jak se damy rade to niemam pojecia ale trzeba bedzie. Zazdroszcze tym co maja 1200 zl na samo jedzenie ja bylabym w niebie. 2 0 (11 lat temu) 28 sierpnia 2010 o 16:01 1200 zł ? na samo jedzenie ? chciałabym tyle mieć jak pisała poprzedniczka . Ja mam 1200 zł wypłaty męża i musze za to wyzywić 3 osobowa rodzinę 0 0 (11 lat temu) 28 sierpnia 2010 o 17:42 chcialabym miec tyle na samo tylko jedzenie heh 1 1 (11 lat temu) 1 października 2010 o 11:11 heh ja tez..nam zostaje jakies 600 zl po zrobieniu oplat na zycie..-jedzenie,chemia..a czasem trzeba i buty kupic czy cos..roznie bywa, albo jakies urodziny sie trafia,albo niezapowiedziani goscie zostana na kolacje..ale dajemy rade..wierze,ze bedzie lepiej:-) 0 0 ~iwonka_ika (11 lat temu) 1 października 2010 o 12:24 myślę że potrzeba jest dobra organizacja, wypłacanie gotówki na domowe zakupy a nie placenie kartą. JA mam tyle mniej więcej pieniążków przeznaczonych,łącznie z zakupami mleka pieluch ciuchów dla małej i jedzonkiem dla psa a ona sama jakąś 100zł miesięcznie pochłania jak nie choruje. Robię plan obiadków na cały miesiąc, wieszam na lodówce, pod to robię zakupy 2 razy w miesiącu. Muszę powiedzieć, że dzięki temu że zainwestowałam w thermomixa (taka maszyna co robi wszystko w kochni) też udaje mi się troszkę zaoszczędzić,szczególnie przy dziecku robię zuzi serki homo, soczki dla nas, kaszki itp. zupy z nie dużej ilości warzyw a są pyszne. Także trochę inwencji i okazuje się że można jeszcze sporo zaskórniaków nazbierać :-) 0 0 (11 lat temu) 1 października 2010 o 12:42 stokrotka mi tez narazie pozostaje wiara ze bedzie lepiej...w koncu przeciez kiedys zla karta musi sie odwrocic nie?;/ 0 0 (11 lat temu) 1 października 2010 o 12:54 ja średnio raz w tygodniu robię zakupy żarciowe w supermarkecie i wychodzi to ok 150 zł + pewnie dodatkowe 50 na drobne zakupy w ciągu tygodnia, pieczywo czy ser, a to jakieś warzywa do obiadu. Jak kupuję chemię, to wychodzi mi kolejne 50 zł, bo na ogół wtedy się wszystko hurtem kończy, ale to rzadko. I wcale nie oszczędzam, kupuję co mi się podoba, droższe wędliny, czasem łosoś czy kawior, nutellę, olej z pestek winogron zamiast zwykłego. 1000 zł spokojnie starcza nam na miesiąc, a z tego co 2 miesiące kupuję 12 kg karmy dla psa, też nie najtańszej. Czasem nawet coś zostanie na ciuch z wyprzedaży ;) Ale swego czasu miałam 800 zł pensji na utrzymanie, opłaty, bilet miesięczny i zostawało dla mnie samej 100 zł na jedzenie i też dałam radę ;) [/url][/url] 0 1 ~Kasia (6 lat temu) 30 czerwca 2016 o 16:30 Jak je na statku to raczej tez tam pracuje :) takze chyba biedy nie masz :_ 0 0 ~ala (6 lat temu) 12 czerwca 2016 o 18:50 przepraszam, zapytam co jecie? a niemowle? 2 1 ~lili (6 lat temu) 12 czerwca 2016 o 21:00 Wątek jest sprzed 6 lat, więc wtedy to było więcej niż najniższa krajowa:), poza tym na samo jedzenie 1200zł to całkiem sporo, bo 40zł dziennie, nie sądzę,by ludzie wydawali sporo więcej na 2 dorosłe normalnie jedzące :P osoby 4 1 ~All (6 lat temu) 14 czerwca 2016 o 13:48 Wszystko zależy od tego ile się ma do rozdysponowania. Gdy byłam żoną marynarza to i 3 tyś było za mało i przekraczałam (samo jedzenie) Teraz na własnym spokojnie 1200 starcza na jedzenie dla dwóch osób. 4 2 ~ja (6 lat temu) 14 czerwca 2016 o 14:07 Pilnuję się, żeby dla czterech osób nie wydawać dziennie więcej niż 50 zł więc miesięcznie wyszłoby 1500 zł i powiem, że trzeba się mocno pilnować ale da radę. Dzieci są, to wiadomo - soki, jogurty, słodycze, owoce, to kosztuje chyba najwięcej, bo obiady, chociaż to główny posiłek, nie są wg mnie najdroższe. Najwięcej nas kosztują wędliny i sery na kanapki no i te przekąski, których przecież nie odmówię dzieciom, skoro inne do szkoły dostają. A teraz jest lato, to i lody by się zjadło i gofra na plaży, napoje, jakąś kawę mrożoną na mieście. Takie rzeczy przeważnie powodują, że przekraczam budżet. 3 0 ~lili (6 lat temu) 14 czerwca 2016 o 14:51 All - to chyba wszystko zamawiałaś , bo całodzienny catering to 2600-3000zł (po 5 posiłków) dla dwóch osób. Poza tym my z mężem też mamy sporo kasy, a nie wydajemy dużo więcej ok 50-60 zł dziennie , owszem czasem coś zamawiamy, gdzieś wyjdziemy,bo nie chce się w domu nic robić i idzie dodatkowa kasa, ale bez tego też by się dało bez większych wyrzeczeń. 50zł na samo jedzenie dla 2 osób to i na dobrą rybę i na wołowinę czy drób ekologiczny wystarczy, wiadomo raz wydasz 80zł innym 30zł ,więc to kwota uśredniona, poza tym jak dla mnie prosty rachunek 20-30zł na obiad, 10zł wędlina/ser, 10zł soki/owoce, 5zł pieczywo 2 3 ~ola (6 lat temu) 15 czerwca 2016 o 22:55 Nam 1200zł wystarcza i w tym chemię wliczamy. Jestesmy w 2 os. + dziecko. Córa w tygodniu je w przedszkolu wiec w domu juz tylko kolacja. Mąż sniadania i kolacje w domu plus jakas drobna przekąska w pracy a obiady z racji mojego zawodu zjada u swojej mamy, bo tesciowa odbiera nam core wiec maz po pracy odbierajac core jest czestowany obiadem u mamy (kochana tesciowa dzieki niej nie musze leciec na zlamanie karku i zostawiac rozgrzebana prace tylko spokojnie skonczyc i z wolna glowa isc do domu). Ja jem malo, dieta wiec jem dosc tanie rzeczy typu twarog, jaja, platki owsiane gorskie i szczeze mniej wydaje bedac na diecie niz jak na niej nie bylam:) pewnie dlatego ze nie pchlaniam juz 3 batonów dziennie:)chemia u nas tez starcza na dlugo, duzy proszek na 3 miechy, tabletki do zmywary wielkie opakowanie tez na ok 2 miechy, wiec nie jest tak ze raz na miesiac musze na raz kupic cala chemie tylko np. w jednym miechu skonczy sie proszek, w drugim plyn do tkanin, kupuje duze opakowania. na kosmetyki malo wydaje bo nie lubie sie malowac- no tylko paznokcie ok tutaj szaleje ldobre lakiery to moja slabosc ale kupuje wtedy jak widze ze zostaje nam nadwyzka finansowa:) ale my zadko wychodzimy. ja czesto pracuje w weekendy do pozna jak mam wolny weekend to poprostu chce pomieszkac, nacieszyc sie ogrodkiem odwiedzic rodzine wiec nie czuje parcia na restauracje itd.. 2 1 ~Mam 11 latka (5 lat temu) 8 kwietnia 2017 o 22:20 Ja zyje za 1200 zł z chorym dzieckiem z czego 800 zł opłat czynsz prad tv i internet i kredyt na mieszkanie zostaje nam 400 zł na leki i zycie czasami uda sie cos dorobic.. 1 2 ~anonim (4 lata temu) 12 stycznia 2018 o 17:57 a ja muszę z wszystkimi opłatami 1+1 1200 zł 0 0 ~anonim (4 lata temu) 13 stycznia 2018 o 13:02 Dobrze, że jest to 500+, bo nie wiem jak byście żyły za 1200zł na wszystko. 0 2 do góry Jak przeżyć tydzień za 100 złotych? Czy to w ogóle możliwe? Otóż tak. Musisz jedynie szukać tanich przepisów na obiad i kupować produkty, które nie są drogie. W kryzysowej sytuacji to może stać się ratunkiem dla domowego budżetu. W obecnej sytuacji (pandemia, tarcza antykryzysowa) bardzo wielu ludzi dotknął kryzys. Niższe zarobki, trudności z utrzymaniem firmy … Przez maj i czerwiec nie mogłam się zdecydować aby wziąć udział w akcji, tyle promocji kusiło z każdej strony i stwierdziłam, że nie dam rady, dlatego w lipcu się spięłam i oto jestem:). Na pewno jesteście ciekawe moich wyników, muszę się Wam pochwalić - TAK, przeżyłam za MNIEJ niż 50zł!:) Jestem z tego dumna ale ale... oszczędzałam nie bez powodu, bo w sobotę wylatuję na tydzień do Włoch więc byłam poniekąd zmuszona zacisnąć pasa:).(Stąd moje pytanie, powiedzcie mi na co koniecznie gdzie powinnam się udać będąc w Rzymie, a czego nie ma w Polsce? Szczególnie pytam o sklepy z kosmetykami i ciuchami, wiem tylko, że na pewno któregoś dnia zrobię napad na Kiko;P Zwiedzanie mam mniej więcej zaplanowane ale jeżeli jest coś mało popularnego a ciekawego to będzie mi bardzo miło gdy dacie znać:)) Oto lista rzeczy, na które skusiłam się w tym miesiącu: 2 błyszczyki do ust z kolekcji różanej - 1,29zł * 2 róż do policzków z kolekcji różanej - 1,29zł 5 lakierów do paznokci z kolekcji różanej - 1,29zł * 5 lakier magnetyczny Lovely - 7,99zł magnes gwiazdkowy Lovely - 6,69zł lakier H&M (swoją drogą widziałam tylko jeden egzemplarz przeceniony, zapewne pomylili się bo na półce wisiała cała masa tego koloru po 15zł - ja dałam 5 zł ;p) - 5zł lakier bazowy Ready for boarding - 7,49zł Muszę przyznać, że bardzo wiele kosmetyków w tym miesiącu dostałam w prezencie ze względu między innymi na to, że miałam urodziny, więc oszczędzanie było duuuuuużo łatwiejsze ;p :) Świetna akcja, dzięki niej miałam motywację aby się ograniczać:). W sierpniu nie wezmę w niej udziału ze względu na wyjazd, ale we wrześniu na pewno dołączę do Was:). A Wam jak poszło? Pochwalcie się!:)
Czy da się przeżyć za 10 zł dziennie? Jadłospis za 10 zł dziennie wydaje się prawie niemożliwy, jednak niektórym osobom tyle musi wystarczyć do przeżycia. Szczególnie osoby starsze i schorowane, z niską emeryturą lub rentą mogą mieć problem ze skomponowaniem zbilansowanego posiłku za taką cenę. Jak przeżyć tydzień za 100 zł?
Łodzianin Andrzej Majewski wraz z bratem utrzymują się z jednej emerytury. Na osobę wypada miesięcznie 412,71 zł. - I wcale nie narzekamy - zapewnia pan Andrzej, klepiąc się po wydatnym Andrzej Majewski wraz z bratem utrzymują się z jednej emerytury. Na osobę wypada miesięcznie 412,71 I wcale nie narzekamy - zapewnia pan Andrzej, klepiąc się po wydatnym brzuchu. Jest bezrobotny, bez prawa do zasiłku po 38 latach pracy. To on gospodaruje Na żywność wydajemy 200 zł miesięcznie. Nie musimy przecież jeść codziennie schabu i kurczaków - tłumaczy. - Raz w roku kupuję 150 kg ziemniaków, 20 kg cebuli. Raz w miesiącu za sto złotych robię zakupy w hipermarkecie. Kupuję na przykład 10 kg cukru, 4 kg mąki, 2 kg soli, kilogram kawy. Herbatę ekspresową za 1,89 zł za sto torebek - żadnych szaleństw i sto złotych miesięcznie Andrzej Majewski wydaje na codzienne zakupy - mleko prosto ze wsi (2,30 zł za półtora litra), pieczywo. Za wędliną nie przepada. Woli od czasu do czasu kawałek golonki albo karczku. Na Bałuckim Rynku kupuje dwa, trzy kilo słoniny po 1,50 zł albo sadła po złotówce. Przetopi, doda cebulki i ma do chleba, albo do czynsz w kawalerce spółdzielczego bloku na Górnej to 190 zł - w tym koszt gazu i centralnego ogrzewania. - Nie można grzać za mocno - zastrzega Andrzej Majewski - w tym roku zużyliśmy tylko 4 punkty na Przez całe lato i jesień robię przetwory - mówi oszczędny łodzianin, wyciągając z szafy kolejne telefon bracia wydają 40 zł, na prąd 30 zł. Andrzej Majewski zapewnia, że nie pożycza od nikogo pieniędzy. Nie korzysta też z żadnego "socjalu". Nie kupuje ubrań. Twierdzi, że te, które ma, wystarczą mu do śmierci. Ale nie żałuje na książki. Wydaje na nie średnio 100 zł w Jak człowiek chce, to wszystko się uda - przekonuje pan Majewski. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera . 541 483 71 680 216 26 667 390

jak przezyc za 5zl